Nie przypuszczałam że kawa tak pasuje do dyni...
W wersji samej dyniowej czegoś mi brakowało,
ale 2 warstwy o 2 różnych smakach to jest to:)
Nie jest to bardzo słodki deser, raczej dominuje kawa i wanilia,
jeśli ktoś lubi można dać więcej cukru.
Przepis własny
Z podanego przepisu wychodzą 2 pucharki:
500 ml mleka
1/2 szklanki puree z dyni*
2 łyżki cukru
2 łyżki mąki
1 żółtko
1 łyżeczka kawy instant drobnej
(można dać 2 łyżeczki, będzie intensywniejszy)
1/2 laski wanilii
szczypta gałki muszkatołowej
cukier puder i prażone migdały do posypania
Dodajemy resztę mleka, a następnie ziarenka wanilii i doprawiamy gałką.
Na koniec zblendowane puree z dyni.
Doprowadzamy do wrzenia na małym ogniu, cały czas mieszając aż zgęstnieje.
Chwilę jeszcze potrzymać na małym ogniu. Masę dzielimy na 2, do jednej (jeszcze gorącej) wsypujemy kawę i mieszamy dokładnie.
Przekładamy do pucharków. Dobrze schładzamy w lodówce.
Posypujemy cukrem pudrem i prażonymi migdałami.
Smacznego.
* Aby przygotować mus z dyni musimy ją najpierw upiec.
Piekarnik nagrzewamy do 190 stopni C. Dynię kroimy na kawałki razem ze skórą.
Usuwamy miąższ z pestkami. Kładziemy na blaszce skórką do dołu i wstawiamy do piekarnika na 30-40 minut.
Łyżką wyjmujemy miąższ ze skórki i miksujemy blenderem na gładki mus.
Usuwamy miąższ z pestkami. Kładziemy na blaszce skórką do dołu i wstawiamy do piekarnika na 30-40 minut.
Łyżką wyjmujemy miąższ ze skórki i miksujemy blenderem na gładki mus.
Mmm, wygląda baaardzo apetycznie!
OdpowiedzUsuńmniammmm wygląda obłędnie!:D
OdpowiedzUsuńŚliczny deser :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda :) Zapisuję do zrobienia :)
OdpowiedzUsuńPyszny, energetyczny i optymistyczny deserek:-)
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny:) to fakt był niezły, wart grzechu;)
OdpowiedzUsuńale to smacznie wygląda:)) super pomysł!
OdpowiedzUsuńfajne polaczenie. ja lubie takie kawowe udziwnienia :)
OdpowiedzUsuńmam mnóstwo dyni!
OdpowiedzUsuńa Ty masz genialny deser :]
porywam przepis :]
Świetny, wygląda na bardzo lekki i puszysty, mimo że nie był wspomagany białkami :)
OdpowiedzUsuńA nie był:)
UsuńWygląda obłędnie pysznie :)
OdpowiedzUsuńmyślę, że czas pomyśleć o własnej kawiarni :))
OdpowiedzUsuń:D na dzień dzisiejszy to marzenie ściętej głowy:))ale kto wie..
UsuńDeserek robiłam wiele razy - dynia obrodziła :) W końcu wpadłam na to, aby go zmodyfikować i zrobić dyniowo-kakaowy. Moim zdaniem wyszedł jeszcze lepszy. Do połowy masy dodałam parę łyżeczek kakao naturalnego, cały czas trzymając na gazie i mieszając.
OdpowiedzUsuńNa pewno równie smaczny, miło że Cię zainspirowałam, choć nie znam Twojego imienia :)
Usuń