Kremowa jajecznica z kurkami - smak lata

Kolejny nieodłączny smak lata...kurki.

Tym razem w jajecznicy ze śmietanką, młodą cebulką.

No i ten tajemniczy dodatek który dostałam do przetestowania.

Jestem daleka do używania "gotowców z papierka", ale jeśli

ten gotowiec ma prosty skład w postaci suszonych warzyw, bez żadnych dodatków (przynajmniej tak gwarantuje producent i informacja na opakowaniu:)) to czemu nie spróbować.

Jednak potraktowałam to jako dodatek i przyprawę, bo świeże kurki nie równają się z niczym i w jajecznicy w towarzystwie cebulki musiały się znaleźć!

przepis własny

duża garść kurek

1 mała młoda cebula

natka pietruszki

przyprawa do jajecznicy z kurkami Royal Brand - połowa opakowania

( w składzie kurki, cebula, zielona papryka, czerwona papryka, pomidory )

2 łyżki śmietanki 30%

odrobina wody

5 jaj wiejskich

2-3 łyżki oleju do smażenia

sól, pieprz

Cebulę kroimy w piórka, kurki płuczemy i dzielimy na mniejsze kawałki jeśli są duże, małe grzyby mogą pozostać w całości.

W misce rozkłócamy jajka z wodą i śmietanką, doprawiamy solą i pieprzem.

W osobnej miseczce namaczamy składniki przyprawy (ok.10minut).

Szklimy cebulkę z grzybami ok. 5 minut nie dłużej, dodajemy warzywa z przyprawy, krótko obsmażamy, zalewamy masą jajeczną i bardzo delikatnie mieszamy aż jajka się zetną. Zajadamy od razu, posypując natką.

***

Dla zainteresowanych, instrukcja obsługi 

"przyprawy do jajecznicy z kurkami"

Po namoczeniu wyglądała tak:

W sumie kurki są mało wyczuwalne, mieszankę można wykorzystać zimą, kiedy nie mamy świeżych grzybów, wtedy spełni ona swoją rolę.

Dobrze się sprawdza w innej roli - użyłam jej do kaszy gryczanej - dodałam dla urozmaicenia smaku w suszonej postaci. Smakowało nieźle :)