Podpatrzyłam kiedyś gdzieś taką wersję śledzia, zmodyfikowałam po swojemu i tak już je robię co roku.
Nie wyobrażam sobie bez nich świąt, ale równie dobre na inne okazje.
Pieczone buraczki dają całości fajny charakter, curry dobrze tu pasuje, a orzechy są niezbędne. Całość ciekawie się prezentuje na stole.
Kiedy pierwszy raz je zrobiłam na rodzinne święta padło hasło: a co to?...nie wyglądają na śledzie:) Spróbujcie a nie pożałujecie:)
kompozycja własna
8 płatów śledzi
4 buraczki
mały por
4 łyżki majonezu
2 łyżeczki musztardy
pół łyżeczki curry
1 łyżeczka płynnego miodu
sól, pieprz
garść orzechów włoskich
garść orzechów włoskich
Filety pokroić na kawałki 2 cm.
Buraczki umyć, każdy zawinąć w folię aluminiową i piec 40 minut w 200 stopniach.
Ostudzić, obrać ze skórki, zetrzeć na tarce. Doprawić solą i pieprzem.
Połączyć majonez, musztardę, curry, miód.
Na dnie salaterki ułożyć warstwę śledzi, posmarować łyżką sosu majonezowego, na tym układamy warstwę buraczków. Znów śledzie, majonez, buraczki.
Uuu to moje ulubione śledzie, a ta wersja podoba mi się jeszcze bardziej! :)
OdpowiedzUsuńA śledzia z porem głównie, to robię tak: por, jabłko starte, odrobina pieprzu, soli, łyżka mojonezu, jogurt naturalny. Równowaga smaków :) Można zrobić z samym jogurtem i orzechy też by pasowały :) mmm dzięki za inspirację.
UsuńTaki śledź jaki opisujesz też bardzo lubię, najbardziej lubię gołe śledzie wyjadać zanim pokroję:D
Usuńhe he jak mój wujek, ale to jest opowieść bardzo retro, śledzie podejrzewam (mimo wszystko) kiedyś były lepsze :P
UsuńEeeee ja tam i tak podjadam, z naszego rybnego ujdą.
UsuńA najpyszniejsze śledzie w życiu jadłam w Holandii (Volendam) podane tylko w bułeczce, rozpływały się w ustach jak masło..
Na samo wspomnienie ślinka mi leci:)
Pozdrawiam!
Pyszota ! Jakby to powiedziały moje wnuczęta:))
OdpowiedzUsuńUrocze warstwy :) Ciekawa jetem jak smakowało z orzechami, bo ich dodatek najbardziej mnie zaintrygował :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Nadają fajnych chrupkich akcentów nie wyobrażam sobie tych śledzi bez nich:)
UsuńHmm moga byc dobre, trzeba spróbować:)
OdpowiedzUsuńSą nawet bardzo dobre! zapewniam:)
UsuńJadłam podobną, ale bez orzechów, myślę że Twoja wersja jest smaczniejsza :)
OdpowiedzUsuńMyślę że orzechy tu wiele dają smaku, można też drobno posiekać i dać między warstwy dodatkowo.
Usuń