Mąka razowa daje też wyjątkowy smak ciasta pierogowego, bardzo pasuje
i podkreśla smak farszu, w tym wypadku z soczewicy. Bardzo polecam.
CIASTO:
3 szklanki mąki ( dałam 1 szklankę pszennej razowej graham)
1 szklanka gorącej wody (zależy ile wchłonie mąka)
1 łyżka oleju
1/2 łyżeczki soli
szczypta gałki muszkatołowej
FARSZ:
200 g zielonej soczewicy
1 jajko
2-3 ząbki czosnku
2 średnie cebule
sól, pieprz
Mąkę przesiać na stolnicę, zrobić w niej wgłębienie, dodać sól, olej .
Stopniowo dodając ciepłą/gorącą wodę wyrabiać ciasto, zagarniając mąkę do środka wgłębienia.
Ciasto wyrabiać aż będzie miękkie i elastyczne, przez około 5 - 10 minut. Przykryć ściereczką.
FARSZ: moczymy soczewicę 1/2 godziny w gorącej wodzie. Gotujemy do miękkości z ząbkiem czosnku. Cebulę siekamy w drobną kosteczkę, czosnek siekamy drobno i razem szklimy na oleju. Miękką soczewicę odsączamy, blendujemy ( ja nie robiłam tego tak dokładnie bo chciałam zachować ziarenka soczewicy), studzimy.
Dodajemy usmażoną cebulę z czosnkiem. Dodajemy jajko, doprawiamy solą i pieprzem.
Nastawiamy wodę w garnku na gotowanie, solimy, dajemy odrobinę oleju.
Ciasto trzeba podzielić na 2 lub więcej części, rozwałkować kolejno na placki. Małą szklanką lub foremką wycinać kółka, w środek wkładać farsz, składać na pół i zlepiać brzegi w pierogi. Ja dla urozmaicenia wykrawałam małe krążki i łączyłam po 2 zlepiając brzegi.
Wrzucać pierożki na wrzątek, po wypłynięciu gotować przez około 2-3 minut. Można sprawdzić czy pierogi są już miękkie, odławiając jednego na łyżkę cedzakową i dotykając palcem.
Po ugotowaniu krótko obsmażyłam na patelni i posypałam uprażoną cebulką, ale nie jest to konieczne, niemniej jednak bardzo podnosi walory smakowe:) Polecam.
Spróbujcie też innej wersji pierogów z dynią z bardziej klasycznym ciastem.
Polecam pierogi z soczewicą są pyszne :)
OdpowiedzUsuńTeraz już wiem, jedne z lepszych.
UsuńO a to ciekawe, nigdy takich pierożków nie jadłam, ciekawi mnie jak smakuja :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
http://kuchareczkamala.blogspot.com
zdrowo :) jeszcze nie jadłam pierogów ani razowych, ani z soczewicą, ale wygladają palce lizać!
OdpowiedzUsuńpierożki wspaniałe!
OdpowiedzUsuńU mnie zawsze tylko klasyczne pierogi, strasznie jestem ciekawa jak takie smakują:)
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie, zawsze jadłam tylko klasyczne pierogi :)
OdpowiedzUsuńoj, pierogi lubię, alę ciepliwości za bardzo nie mam, najchętniej wprosiłabym się do Ciebie :-)
OdpowiedzUsuńZapraszam:)
Usuńpierogi kocham ale soczewicy straasznie nie lubię :P
OdpowiedzUsuńPełno soczewicy na blogach kulinarnych i bardzo dobrze, bo ją uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńPyszne pierogi :)
W końcu jest akcja "strączkowa" a soczewica na uwagę zasługuje ;)
Usuń