Pyszne, puszyste, o karmelowym posmaku melasy, ze zdrowymi dodatkami, idealne na śniadanie.
Polecam też inne przepisy na placuszki, pod zakładką "placki".
1 szklanka mleka dowolnego
2 jajka
1 szklanki mąki pszennej ( użyłam ekologicznej T480)
1 szklanka miksu mąki jaglanej i pszennej razowej
2 łyżeczki proszku do pieczenia bio
szczypta soli
2 łyżki melasy trzcinowej
1 łyżeczka czarnego sezamu
łyżka ziaren siemienia lnianego
2 łyżki płatków owsianych
2 łyżki stopionego masła+ 4 łyżki mleka
W misce łączymy jajka z mlekiem, dodajemy mąki z proszkiem i solą oraz płatki owsiane i mieszamy rózgą.
W rondelku roztapiamy masło, mleko i melasę. Ciepły płyn dodajemy do pozostałej masy i mieszamy.
Odstawiamy ciasto na 10 minut. Nakładamy czubatą łyżkę ciasta na rozgrzaną patelnię ( użyłam beztłuszczowej) i smażymy z dwóch stron po pół minuty.
Nigdy jeszcze takich nie jadłam na pewno są smaczne i pożywne 😀
OdpowiedzUsuńMelasa także gości w mojej kuchni, lubimy się i to bardzo :)
OdpowiedzUsuńMniam jakie apetyczne placuszki :-)
OdpowiedzUsuńKarmelowy posmak bardzo do mnie przemawia :-)
OdpowiedzUsuńJakie wspaniałe, jakie inne, ale apetycznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńAkurat mam czarny sezam, akurat nie mam całej reszty, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby ruszyć 4 litery do sklepu :3
OdpowiedzUsuńBardzo puszyste i na pewno pyszne. Ta posypka mnie zainteresowała, fajny dodatek :)
OdpowiedzUsuńJud, placuszki są posypane melasą, tą którą dodałam do masy.
UsuńUwielbiam placuszki, te też mnie kuszą :)
OdpowiedzUsuńO mniam, musiały być wyjątkowo pyszne :)
OdpowiedzUsuń