22 lutego 2017
Fasolka zapiekana z chorizo, słodką papryką i mozarellą
Jeśli macie ochotę na odmianę i znudziła Wam się trochę klasyczna fasolka po bretońsku, to polecam to danie. Wersja gotowana wstępnie w sosie pomidorowym , a następnie zapieczona z serem smakuje wybornie w zimne dni, rozgrzewa i rozbudza smaki :) Polecam.
przepis własny
700 g ugotowanej fasolki jaś
200 g surowego boczku
pętko kiełbasy ( użyłam cienkiej kiełbasy z szynki)
50 g kiełbasy chorizo
1 kulka sera mozarella
1 mała czerwona papryka
1 duża cebula
3 ząbki czosnku
250 g passaty pomidorowej
łyżeczka suszonego majeranku
łyżeczka sproszkowanej słodkiej papryki
pół łyżeczki wędzonej soli
duża szczypta kminku
sól, pieprz do smaku
Kiełbasę, boczek i chorizo kroimy w 1 cm kostkę, cebulę w kosteczkę, czosnek w plasterki.
Kolejno obsmażamy: kiełbasę na suchej patelni, przekładamy do dużego garnka z ugotowaną fasolą*.
Teraz obsmażamy boczek i chorizo, na wytopionym z nich tłuszczu smażymy cebulę i czosnek. Wszystko dorzucamy do garnka z fasolą. Doprawiamy, zalewamy passatą, dodajemy pokrojoną w dużą kostkę paprykę. Dusimy wszystko pod przykryciem ok. 15 minut. Przekładamy do naczynia do zapiekania. Na wierzchu układamy cząstki mozarelli. Zapiekamy 10 minut. Podajemy z pieczywem, my lubimy z ziemniakami :) Smacznego!
*w skrócie: aby ugotować fasolę należy ją wcześniej namoczyć, najlepiej całą noc. Gotować do miękkości, solić na końcu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Świetny pomysł, taka odmiana każdemu się przyda :) Fasolka w tej odsłonie niezwykle zachęcająca :)
OdpowiedzUsuńCieszę się że pomysł się przyjął;-)
UsuńWygląda cudownie *-*
OdpowiedzUsuńA jak smakuje!! hi hi;-)
UsuńApetycznie, kolorowo i zachęcająco. Zjadłabym porcję takiej fasolki :)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł z tym zapieczeniem. dodatek mozzarelli do mnie przemawia, chociaż nie próbowałam jej jeszcze w połączeniu z fasolką ;)
OdpowiedzUsuńwygląda rewelacyjnie:)
OdpowiedzUsuńCiekawe danie, nigdy takiego nie jadłyśmy :)
OdpowiedzUsuń