Mamine ciasto które bardzo lubię.
Teraz mam przepis i mogę sama upiec kiedy zechcę :)
Teraz i Wy macie przepis ode mnie..
Mamo, Twój przepis poszedł w świat :)
forma 20x30
4 jajka wiejskie
1 szklanka cukru
1.5 szklanki mąki
1.5 łyżeczki proszku do pieczenia
cukier z wanilią 1 łyżka
masa makowa:
400 g gotowej masy makowej (lub domowa wersja dla wytrwałych)
4 łyżki kaszy manny
łyżka miodu
2 białka
bakalie
łyżka śmietany kwaśnej
herbatniki na dno formy*
Utrzeć masło z cukrem, dodawać jajka, mąkę z proszkiem i cukier waniliowy.
Masa makowa: łączymy składniki, na koniec dodajemy pianę ubitą z białek.
Dno blachy wyłożyć herbatnikami. Wykładamy na przemian trochę ciasta i trochę masy makowej. W ten sposób uzyskujemy 2-kolorową strukturę ciasta.
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni ok. 40-50 minut na termoobiegu.
* możemy zrezygnować z herbatników, ale jeśli masa makowa wypadnie na dnie, ciasto będzie bardziej zwarte i łatwiejsze do krojenia
zachowane dla potomnych!:)
OdpowiedzUsuńCiasto wspaniałe, wygląda bardzo pysznie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie.
Pięknie Ci wyrosło :) Z makiem , przepyszne ciasto :) Pozdrawiam Zuziu :)
OdpowiedzUsuńJest pychotkowe. Pozdrawiam Beatko:)
UsuńCiasta od Mamy zawsze są pyszne:D
OdpowiedzUsuńMamine przepisy sprawdzają się w ciemno. Zawsze wychodzą... w pieczeniu a nam smakują, jak żadne inne. Pyszne to ciasto ucierane. Pewnie i ja skorzystam z przepisu Twojej Mamy :) A teraz ukłony dla Niej :)
OdpowiedzUsuńTo prawda coś w tym jest:) chociaż lubię eksperymentować to bardzo doceniam sprawdzone zeszytowe przepisy, a szczególnie z tych maminych . Dziękuję w imieniu Mamy :)
UsuńŚwietne ciasto ! Chętnie kiedyś ten przepis wypróbuję, bardzo mnie zaciekawił. Pysznie wygląda.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Pychotka! *.*
OdpowiedzUsuńBardzo apetycznie się prezentuje!
Pysznie wygląda. Też często korzystam z maminych przepisów, zawsze wychodzą świetnie :)
OdpowiedzUsuńMajana polecam bardzo.
OdpowiedzUsuńMartha dziekuję :)
Domowacukiernia, właśnie tez tak myślę ;-)
Zjadłabym od razu pół blachy, bo uwielbiam mak w ciastach :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba. Super Ci wyrosło!
OdpowiedzUsuńmatko.. mak, ucierane <3 <3
OdpowiedzUsuńwszystko mooooje!!! :D