Flapjack bananowo-czekoladowy

Dziś przepis banalny, ale jakże pyszny, wrzuciłam go na Nowy Rok wraz z życzeniami dla Was, ale

usunęłam, bo myślałam, że to był powód awarii na moim blogu. Teraz udostępniam przepis ponownie, korzystajcie z bloga, został odratowany dzięki pomocy Karoliny. Bardzo Ci Karolino dziękuję!!!

Mam naprawdę słabość do tego wypieku...

Banany, czekolada i płatki owsiane czyli to co łasuchy lubią najbardziej :)

Dorzucam jeszcze wersję z migdałami i czekoladą na wierzchu...

200g masła

150 g brązowego  drobnego cukru

200g mąki pszennej razowej

200 g płatków owsianych

1 banan

skórka pomarańczowa kandyzowana, 
pół łyżeczki mielonej wanilii lub ziarenka wanilii

50 g posiekanej czekolady ulubionej

1. Pokroić drobno banana lub zmiażdżyć widelcem. Odstawić.

2. Rozpuścić masło z cukrem, chwilę podgrzewać do rozpuszczenia cukru

3. Zdjąć z ognia, dodać płatki, mąkę, wanilię i skórkę

4. Dodać do masy rozgniecionego widelcem banana

5. Przełożyć do natłuszczonej i wyłożonej papierem formy 20x20 cm

6. Posypać posiekaną czekoladą

7. Lekko docisnąć masę do brzegów formy

8. Piec ok. 40 min ( u mnie 170-180 stopni termoobieg) do zrumienienia - po 30 minutach sprawdzić, może być już gotowe, nie piec za długo bo będzie przesuszone i twarde.

9. Kroić ciepłe ciasto, ale pozostawić w formie do wystygnięcia

Posypcie wierzch ulubionymi składnikami i lekko dociśnijcie je w masę..

Polecam też:

Flapjack z czerwoną porzeczką

Flapjack z truskawkami

Wersja z kokosem, miodem i bakaliami