Chlebek nie jest bardzo słodki, nie zawiera mleka, ale wzamian dodatki bogate w wapń czyli sezam i amarantus, które zresztą ostatnio często goszczą na moim stole ze względu na dietę.
Przygotowanie tego specjału nie wymaga nawet miksera, ciasto wychodzi puszyste, kakaowe w smaku i lekko orzechowe przez dodatek mąki z amarantusa. Ciekawej struktury nadaje ekspandowane ziarno amarantusa które co prawda nie jest widoczne ale wyczuwalne i nadało ciastu lekkości.
przepis własny
1 i 1/2 szklanki mąki pszennej razowej
1/2 szklanki mąki z amarantusa
2 łyżeczki sody
3 czubate łyżki ekspandowanego ziarna amarantusa ( użyłam pełnoziarnistego)
2 czubate łyżki ciemnego kakao
2/3 szklanki cukru trzcinowego
125 ml oleju o łagodnym smaku
2 duże jajka
1/2 szklanki soku z jabłek
4 łyżki powideł śliwkowych lub musu z jabłek
łyżeczka mielonego cynamonu
czarny sezam do posypania wierzchu
Przygotowujemy foremkę na keks 10x25 cm. Smarujemy tłuszczem i wykładamy papierem aby łatwiej wyjąć ciasto z foremki.
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni funkcja góra/dół - dolna półka piekarnika.
W rondelku umieszczamy olej, sok, cukier, cynamon i podgrzewamy mieszając aż cukier się rozpuści. Studzimy.
Do przestygniętej masy dodajemy rozkłócone jajka i powidła mieszamy trzepaczką.
W misce przesiewamy mąki i sodę. Do suchych składników dodajemy płynne i mieszamy łyżką do połączenia składników ( nie za długo). Na koniec wsypujemy amarantus i delikatnie mieszamy.
Przelewamy ciasto do foremki, posypujemy sezamem i pieczemy ok. 50 minut do suchego patyczka.
Studzimy w formie potem wyjmujemy.
Świetny pomysł, ja zazwyczaj piekę żytnie razowce, a tutaj fajny dodatek amarantusa i do tego piękny kolor :) Ja pewnie pokombinowalabym z karobem zamiast kakao, może też coś by z tego wyszło :D
OdpowiedzUsuńOczywiście kakao jak najbardziej można zastąpić karobem. Na pewno ciasto wyjdzie!
UsuńApetyczny :)
OdpowiedzUsuńJestem pełna podziwu za opracowanie własnego nowatorskiego przepisu. Chlebek zawiera dużo ciekawych składników i z pewnością dzięki temu ma złożony i bogaty smak. W dodatku jest zdrowy i pełnowartościowy, takiego pieczywa nie dostaniemy w sklepie. W sam raz do kawy lub mleka na dobry początek dnia : )
OdpowiedzUsuńKwestia doświadczenia z wypiekami w kuchni:-) Na pewno domowe pieczenie przynosi wiele saysfakcji więc polecam z całego serca. Mleka ja akurat unikam ale kawy nie :) pozdrawiam
UsuńMmm...musi smakować obłędnie:)Porywam kilka kromek!U mnie też buro, szaro i ponuro, ale podobno ma być z każdym dniem lepiej:)Przesyłam moc uścisków:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Nemi, od Twoich słów od razu wyszło słońce! :)
UsuńDo takiego wypieku wysyłam słońce, u mnie od wczoraj jest :-)
OdpowiedzUsuńWspaniale wygląda :-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam słodkie chlebki na ,śniadanie <3 są idealne! :)
OdpowiedzUsuńWygląda kusząco :)
OdpowiedzUsuńChoć mi amarantus do gustu nie przypadł...
super przepis
OdpowiedzUsuńGIVEAWAY / CANDY na blogu - ciepło zapraszam ;)
super!!! bardzo apetyczny :)
OdpowiedzUsuń