Nawet nie było okazji się pochwalić, wybaczcie!
Teraz powinnam się przerzucić na blog dla świeżo upieczonych matek lub zgłębić jadłospis matek karmiących albo coś w tym rodzaju, ale kto na to ma czas :)
Wynalazłam taki szybki przepis na brownie, jest genialne w smaku, nie odbiega od tego z topioną czekoladą, a mniej przy nim pracy i kalorii. Piecze się 25 minut + przygotowanie jakieś 10 minut.
Czasowo rewelacja. W sam raz na niespodziewany głód na brownie lub niespodziewanych gości. Polecam choć żałuję że zjadłam tylko mały kawałeczek!
2 duże jajka
1/2 kubka ciemnego kakao ( użyłam takiego 200 ml)
1/3 kubka mąki
200 g cukru
1/2 łyżeczki soli
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
125 g masła
Rozgrzewamy piecyk do 180 stopni.
Roztapiamy masło ( użyłam mikrofali) i chłodzimy trochę.
Mieszamy suche składniki: kakao, cukier, sól. Do nich dodajemy roztopione masło i ucieramy parę minut. Dokładamy po jednym jajku, za każdym razem dokładnie miksując około minuty.
na koniec mąka i wanilia. Miksujemy krótko. Wykładamy masę do formy 20x20 cm posmarowanej tłuszczem i obsypanej mąką. Pieczemy 25 minut, kiedy wierzch zacznie pękać znaczy gotowe!. Studzimy.
Kroimy na kwadraty. Smacznego!
Przepis znalazłam na angielskojęzycznej stronie www. bonappetit. com.
Trochę odjęłam cukru :) W oryginale było 1.5 cup - dla mnie to za dużo.
Gratulacje! :)
OdpowiedzUsuńBrownie wygląda jak marzenie :)
Dziękuję :)
Usuńnie jestem zabieganą matką ale tez chętnie przetestuję :) brownie jeszcze nei robiłam, jestem ciekawa smaku i konsystencji tego ciasta, mam je na liście kulinarnych planów
OdpowiedzUsuńCiasto jest proste i smaczne, nie będziesz zawiedziona.
UsuńZgłaszam się jako zabiegana matka wariatka i w weekendzik mam zamiar takie ciasteczko ukręcić :). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZgłoszenie przyjęte :-) Pozdrawiam
UsuńGratulacje! Ja tam żadnych diet matki karmiącej nie przestrzegam, dziecko rośnie zdrowo i nie ma kolek, a to nsjwazniejsze😀
OdpowiedzUsuńDzięki! Dobrze masz, ja muszę być na diecie choć początkowo w to nie wierzyłam, źe ma wpływ
UsuńJak dla mnie ciacho rewelacja! Serdeczne gratulacje!! Niech zdrowo rośnie!
OdpowiedzUsuńDziękuję Karmel!
UsuńCudowne :-) gratuluję kochana :-) porywam kawałek i życzę wszystkiego dobrego :-)
OdpowiedzUsuńPorywaj! Dziękuję :)
UsuńGratuluję okruszka :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńBrownie zawsze i wszędzie, a jeśli prościej, szybciej i równie pysznie co tradycyjne, to tym bardziej :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluję maleństwa i życzę całej rodzince wszystkiego dobrego.
Pozdrawiam :)
Agnieszka
Dziękuję i również wszystkiego dobrego!
UsuńSredni
OdpowiedzUsuń