Pewnie już macie zaplanowane mazurki i ciasta, ale może kogoś skuszę takim wypiekiem.
Maleństwa w sam raz do koszyczka. Ciasto na zwykły mazurek, tylko pomniejszone do wielkości mini. Możecie je wypełnić dowolnym ulubionym mazurkowym nadzieniem z zastrzeżeniem aby to nadzienie zastygło, tak by można było bez obawy włożyć mazurki do koszyczka:)
Ciasto*:
350 g mąki pszennej tortowej ( w tym 5 łyżek mąki ziemniaczanej)
3 łyżki cukru
200 g dobrego masła
szczypta soli
2 żółtka
1 łyżka kwaśniej śmietany
Nadzienie kokosowe ( przepis tutaj).
Z przesianej mąki z solą i masła robimy kruszonkę starająca się nie ogrzewać zbytnio ciasta, najlepiej użyć specjalnego noża, jeśli nie macie użyjcie rąk.
Do kruszonki dodajemy żółtka i śmietanę i szybko zagniatamy kruche ciasto. Spłaszczamy, zawijamy w folię spożywczą i schładzamy pół godziny w lodówce.
Po tym czasie wałkujemy ciasto na grubość ok. 0,5 cm, wycinamy kształty, robimy rant (robiąc wałeczek i doklejając dobrze do spodu; można też wycinać cieniutki paseczek z ciasta i doklejać to szybsza metoda), nakłuwamy spody i wstawiamy do piecyka nagrzanego do 190 stopni na ok. 15-20 minut, aż ciasto się zrumieni.
Wypełniamy ulubionym nadzieniem. Na zdjęciu jest nadzienie kokosowe, migdały i czekolada.
Do ozdabiania użyjcie bakalii, migdałów, orzechów, na co macie ochotę.
To ma być przyjemność i zabawa :)
* z tej ilości ciasta wychodzi mały mazurek i 6 małych mazurków średnicy ok. 8 cm
Wyglądają przeuroczo *-* idealne na raz do schrupania!
OdpowiedzUsuńOj bardzo kusi żeby je schrupać :)
UsuńBardzo fajny pomysł na takie "koszyczkowe" mazurki. Podobają mi się.
OdpowiedzUsuńZuziu, wszystkiego najlepszego, najmilszego na te święta ci życzę. Zdrowych, pogodnych i rodzinnych Świąt Wielkanocnych :)
Dziękuję z całego serca i uściski ślę! :)
UsuńWyglądają przepięknie :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najlepsze, najwspanialsze i najpiękniejsze, a przede wszystkim zdrówka, spokoju, miłości i radości.
Wesołych Świąt!
Dziękuję za piękne życzenia!
UsuńMoc serdeczności i CUDOWNYCH Świąt!
Jakie maleństwa urocze <3
OdpowiedzUsuńFajny pomysł, koniecznie muszę w przyszłym roku takie malutkie zrobić, ale jak robisz ten rant? Wałeczek formujesz i przyklejasz?
OdpowiedzUsuńDokładnie tak. W sumie dobrze że zadałaś to pytanie, muszę dopisać :)
UsuńJej, przegapiłyśmy takie śliczności! Przepiękne te mazurki, ten kształt zapamiętamy i wykorzystamy za rok :)
OdpowiedzUsuńUrocze maleństwa :) Świetny pomysł na dekorację koszyczka, ale też wielkanocnego stołu :)
OdpowiedzUsuń