12 listopada 2013

Pasta z bakłażana i wędzonej śliwki


Kolejny przepis z książki "Jesień w kuchni Pięciu Przemian" A. Czelej.
W oryginale pastą były nadziane kruche babeczki gryczane.
Sceptycznie podeszłam do tego przepisu, ale ciekawość wygrała, jak to u mnie.
Pasta jest przepyszna, śliwki dają leciutkiej słodyczy i dymnego posmaku, idealnie się wszystko komponuje.
Konsystencja przyjemna, można smarować pieczywo samą pastą lub używać jako musztardy.
Super się sprawdza też do pieczonych warzyw. Jednym słowem polecam!



(O) PRZEMIANA OGNIA - SMAK GORZKI
(Z) PRZEMIANA ZIEMI - SMAK SŁODKI
(M) PRZEMIANA METALU - SMAK OSTRY
(W) PRZEMIANA WODY - SMAK SŁONY
(D) PRZEMIANA DRZEWA - SMAK KWAŚNY




przepis lekko zmodyfikowałam, zrezygnowałam też z majonezu i oliwy - 
dałam wzamian pastę sezamową i łyżkę gęstego jogurtu

 O - kilka wędzonych śliwek
 Z - 2 średnie bakłażany (1/2 kg)
 M - szczypta pieprzu, 1 cebula, łyżeczka oregano
      świeża bazylia,  
 W - sól do smaku
 D - 2 łyżeczki soku z limonki (dałam z cytryny)

moje dodatki:

 O - łyżka pasty sezamowej
 D - łyżka gęstego jogurtu naturalnego 





Bakłażana i cebulę skropiłam oliwą i piekłam w piekarniku nagrzanym do 180 stopni ok. 1h 20 minut, sprawdzamy - powinien być bardzo miękki, cebulę wyjęłam wcześniej.
Studzimy bakłażan, wydrążamy łyżką miąższ ze skórki, dodajemy pozostałe składniki i miksujemy na gładką masę. Gotowe.





23 komentarze:

  1. Bardzo fajny pomysł na smarowidło do chleba :) Na pewno spróbuję, skoro polecasz Zuziu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie myśłałam nigdy o łączeniu bakłażana z wędzonymi śliwkami-może być ciekawe w smaku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest ciekawe i bardzo smaczne, ja już się o tym przekonałam ;-)

      Usuń
  3. do wykorzystania choc o bakłażany juz nie jest najłatwiej

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny, smaczny i niebanalny przepis. Chętnie skorzystam, bo lubię nowinki. Dzięki za takie "perełki" :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawe zestawienie, nie wymyśliłabym sama takiego połączenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od czego są takie mądre ksiąki, inspiracja najlepsza ;-)

      Usuń
  6. nigdy nie jadłam takiej pasty, ale lubię bakłażana więc chętnie bym spróbowała!

    OdpowiedzUsuń
  7. ciekawe połączenie smaków:)

    OdpowiedzUsuń
  8. oj jak ciekawie się zapowiada:) jestem pd wrażeniem tego połączenia:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Genialny pomysł na co nie co do chleba :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Szukam się na liście, ale się nie widzę..a więc...świetne mazidło. Na pewno dużo smacznejsze i zdrowsze niż sklepowe.

    OdpowiedzUsuń
  11. już sam bakłażan wywołuje chęć spróbowania :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Sama pasta z bakłażana nigdy mi nie podchodziła. Robiłam ją kilka razy, ale jakoś nie było chemii między nami, ale ta śliwka wędzona to może być coś, co zupełnie zmieni nasze relacje ;-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Oryginalna pasta, nawet bardzo. Skosztowałabym u kogoś, sama nie wiem czy mam aż tyle odwagi by zrobić

    OdpowiedzUsuń
  14. Zbieram wszelkie przepisy na pasty, więc ten oczywiście też przygarniam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo proszę, ciekawa jestem czy Ci zasmakuje tak jak mnie?:)

      Usuń

Dziękuję za Twój komentarz, zajrzyj po kolejny przepis :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...