29 kwietnia 2014
Leniwe waniliowe
Z czym kojarzy Wam się pół kilograma pięknego świeżutkiego twarogu?
Bo mnie z kluseczkami serowymi zwanymi leniwymi.
Nie wiem tylko czemu się tak nazywają bo pracy przy nich trochę jest, ale pracy przyjemnej, której towarzyszy zapach wanilii, cynamonu..
Możecie je podać z ulubionymi dodatkami, ja tym razem postawiłam na kwaśną śmietanę, cynamon i rodzynki.
Przepisu użyczyła mi moja siostra której wychodzą najlepsze, a przepis zaczerpnięty jest stąd.
Dodam że jak zaczęłam robić kluseczki było pochmurno za oknem, a jak skończyłam wyszły promyki słońca, łakome na moje leniwe, ale dzięki nim mogłam je dla Was uwiecznić :)
26 kwietnia 2014
Ucierane ciasto z makiem
Mamine ciasto które bardzo lubię.
Teraz mam przepis i mogę sama upiec kiedy zechcę :)
Teraz i Wy macie przepis ode mnie..
Mamo, Twój przepis poszedł w świat :)
23 kwietnia 2014
Śledzie z pieczarkami
Ostatnio było słodko, to teraz zapraszam na coś konkretnego.
Śledzie nigdy mi się nie znudzą, mogę jeść i jeść. Te są pyszne o delikatnym smaku, pieczarki nie dominują ale świetnie podkreślają smak.
Cebulka, odrobina gałki i pomidory czynią cuda, polecam.
Śledzie nigdy mi się nie znudzą, mogę jeść i jeść. Te są pyszne o delikatnym smaku, pieczarki nie dominują ale świetnie podkreślają smak.
Cebulka, odrobina gałki i pomidory czynią cuda, polecam.
21 kwietnia 2014
Sernik czekoladowy
Jeszcze jeden świąteczny wypiek.
Aż trudno uwierzyć że do tej pory nie piekłam jeszcze czekoladowej wersji sernika, miałam szczęście bo trafiłam na doskonały przepis, dlatego z przyjemnością przedstawiam go Wam.
Pochwaliła się nim niedawno na Fb Ania z bloga Na Miotle i odnalazłam przepis i przystąpiłam do realizacji. Nieco zmodyfikowałam przepis, bo użyłam serka wanilioweo i był już słodki więc dałam mniej cukru. Zmieniłam w sumie kilka drobiazgów.
Konsystencja wyszła idealna, kremowa, mazista choć nie ciężka.
Moja wyobaźnia pracuje i już widzę też inne wariacje serników :)
18 kwietnia 2014
Przekładaniec toffee na krakersach. Wesołych Świąt.
To ciasto to totalna improwizacja, miała być karpatka na krakersach, ale nieco ją wzbogaciłam, doszła jeszcze jedna warstwa, potem następna, wszystko zwieńczyłam prażonym słonecznikiem i wiórkami czekolady i tak powstało to ciasto. Bardzo wszystkim smakowało bo nie było zbyt słodkie i 2 kawałki z powodzeniem można zjeść. Słone krakersy zamiast herbatników to wybór przypadkowy ale bardzo trafiony.
Ich słoność przyjemnie kontrastuje z kajmakiem, puszyste kremowe warstwy koją podniebienie, bardzo polecam, jeśli macie ochotę na coś pysznego, a macie dość pilnowania piekarnika;-)
Niestety nie miałam w tym roku czasu na wypieki typowo świąteczne przed świętami, może uda mi się zamieścić coś w trakcie lub po świętach, zapraszam.
Życzę cudownych i smakowitych Świąt, aby pogoda, humor i apetyt dopisały :)
16 kwietnia 2014
Cytrynowa tarta z kremowym obłoczkiem oprószona kwiatami lawendy
Delikatna kwaskowa tarta zwieńczona chmurką kremu z wanilią oprószona kwiatami lawendy.
Spód o raczej zwartej strukturze, przypomina flan bardziej niż biszkopt.
Idealna na wiosenny podwieczorek w okresie świątecznym.
Moje przygotowania świąteczne są w totalnym proszku, ale na dobre ciasto zawsze jest czas ;-)
Spód o raczej zwartej strukturze, przypomina flan bardziej niż biszkopt.
Idealna na wiosenny podwieczorek w okresie świątecznym.
Moje przygotowania świąteczne są w totalnym proszku, ale na dobre ciasto zawsze jest czas ;-)
12 kwietnia 2014
Owsianki - ciasteczka bez pieczenia. Smaki dzieciństwa.
Dziś przepis banalny, ale za to sentymentalny.
Powrót do przeszłości. To moja pierwsza potrawa w jakiej się wyspecjalizowałam jako dziecko.
Gdy przychodzili niespodziewani goście, a w domu ani okruszka czekoś słodkiego, to mama zawsze wołała : Zuza zrób owsianki! masło, cukier i kakao w domu zawsze jest, najwyżej leciałam do pobliskiego sklepu po płatki owsiane jeśli się skończyły.
Goście zajadali ze smakiem i pytaniem : kiedy to zdążyłaś upiec? ;-)
Teraz robimy owsianki jak nas napadnie tak silna chęć na coś słodkiego, że czekać na pieczenie się nawet nie chce :)
Oryginalna wersja jest tylko z płatkami, ale teraz wzbogacam zdrowymi dodatkami żeby choć trochę wyrzuty sumienia zagłuszyć.
Powrót do przeszłości. To moja pierwsza potrawa w jakiej się wyspecjalizowałam jako dziecko.
Gdy przychodzili niespodziewani goście, a w domu ani okruszka czekoś słodkiego, to mama zawsze wołała : Zuza zrób owsianki! masło, cukier i kakao w domu zawsze jest, najwyżej leciałam do pobliskiego sklepu po płatki owsiane jeśli się skończyły.
Goście zajadali ze smakiem i pytaniem : kiedy to zdążyłaś upiec? ;-)
Teraz robimy owsianki jak nas napadnie tak silna chęć na coś słodkiego, że czekać na pieczenie się nawet nie chce :)
Oryginalna wersja jest tylko z płatkami, ale teraz wzbogacam zdrowymi dodatkami żeby choć trochę wyrzuty sumienia zagłuszyć.
09 kwietnia 2014
Pierogi ziołowo-czosnkowe z zielonym sosem pietruszkowym
Dawno nie było pierogów. Dziś w zielonej oprawie jako że wiosna na całego:)
Miały być pierogi ruskie, ale nie byłabym sobą gdybym niczego nie pozmieniała w klasycznym przepisie. Do nadzienia użyłam wyśmienitego sera Czarnocin w panierce z pieprzu i czosnku, dość ostry w smaku, ale idelanie pasował do farszu, ziemniaki go złagodziły ale nie przytłumiły.
Konsystencja sera nie jest typowo twarogowa, bardziej kremowa i zwarta.
05 kwietnia 2014
Szarlotka sypana, najłatwiejsze ciasto w świecie
Uwielbiam wszystkie szarlotki, może dlatego że kocham jabłka, a tej szarlotki nie było jeszcze na blogu. Czas to nadrobić :)
Dziecinnie prosta w wykonaniu, podejrzewam że większość z Was już ją zna, a jeśli jeszcze nie piekliście to gorąco polecam, będzie zaskoczeni jak mało wkładu pracy w tak pyszny efekt końcowy.
Sypiemy, smarujemy, sypiemy, smarujemy, wrzucamy do pieca i gotowe! :)
Szczypta cynamnu, wanilii, kruszonka na wierzch i będzie jeszcze pyszniejsze.
Najlepsza oczywiście jeszcze gorąca, ale ciasto łatwiej się kroi po schłodzeniu w lodówce.
Aby nie wyciekało nic z foremki w trakcie pieczenia, z zewnątrz owinęłam ją folią, ale jeśli pieczecie w szczelnym naczyniu, jest to zbędny zabieg.
Do szarlotki!
02 kwietnia 2014
Sałatka z awokado, mango i pomarańczy
Mega orzeźwiająca, pyszna i godna polecenia. Bomba witaminowa i smakowa.
Na usta ciśnie się ją nazwać : "wiosenne przebudzenie" i mam nadzieję że żadna zima nam już nie grozi :)
Smak owoców przełamuje pikantny ser w paprykowej otoczce oraz chili dodane do dressingu.Koniecznie spróbujcie!