Puszyste i zarazem wilgotne dwukolorowe ciasto. Bardzo szybko się je przygotowuje i szybko cieszy smakiem. Idealne weekendowe ciasto do popołudniowej herbatki.
W pierwotnym przepisie posypane orzechami, u nas wersja z kawałkami czekolady i migdałami oraz dodatkowo skropione polewą czekoladową (przepis tu).
Zyskuje na smaku i wilgotności na drugi dzień, o ile coś zostanie :)
Cytuję za Anetą :
SKŁADNIKI NA CIASTO (w temperaturze pokojowej):
DODATKOWO:
100 g płatków migdałowych (w oryginalnym przepisie były orzechy włoskie)1/2 szklanki kropelek czekoladowych
- u mnie jeszcze polewa
Mąkę (bez dwóch łyżek) przesiewamy razem z proszkiem. Jajka miksujemy razem z cukrem i aromatem na jasną i puszystą masę. Następnie naprzemiennie dodajemy w kilku porcjach mąkę, olej oraz wodę. Masę dzielimy na dwie części (jedną większą). Do mniejszej dodajemy przesiane dwie łyżki mąki i miksujemy do połączenia. Do większej przesiane kakao i miksujemy do połączenia. Blaszkę do pieczenia (użyłam 20x30 cm, może być okrągła 26 cm) wykładamy papierem do pieczenia. Wykładamy ciasto i oprószamy wierzch migdałami i kropelkami czekoladowymi. Pieczemy w temp. 175 C przez około 50-60 min.( w foremce 20x30 ok. 35 minut) do tzw. suchego patyczka.
* 1 szklanka o pojemności 250 ml.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twój komentarz, zajrzyj po kolejny przepis :)