Jeśli go lubicie, spróbujcie. Ten sposób przyrządzania podpatrzyłam u Anny, żałuję że tak późno, dobrze że jeszcze można kupić to pyszne warzywo! Polecam zdecydowanie.
Najlepszy jest prosto po upieczeniu i szybko znika co jest jasnym dowodem że smakuje.
1-2 małe bakłażany
sól, świeżo mielony pieprz
szczypta mielonego oregano i chili
ok. 3/4 szklanki bułki tartej
1/2 szklanki mąki
drobno posiekana natka pietruszki - 2 łyżki
2 łyżki startego drobno twardego sera typu parmezan ( użyłam polskiego - Jantar)
1 duże jajko
Bakłażan ze skórką kroimy w cienkie plasterki 3 mm wzdłuż warzywa. Solimy z dwóch stron i odstawiamy na 30 minut aby puścił sok. Po tym czasie mocno go odciskamy w ręczniku papierowym. Oprószamy plasterki suszonym oregano i chili.
W jednym naczyniu łączymy bułkę tartą z natką, tartym serem, doprawiamy pieprzem .
W drugim płaskim naczyniu wysypujemy mąkę. W trzecim rozkłócone jajko.
Plastry bakłażana obtaczamy dokładnie w mące, potem w jajku, a na końcu w bułce tartej.
Układamy na kratce tak by był opieczony z góry i z dołu, nie polecam blaszki, bo będzie upieczony tyko od góry i nie będzie tak chrupiący. Podczas przygotowania na blacie podłożyłam pod kratkę papier, a dodatkowo wsunęłam w piecyku pełną blachę piętro niżej, tak by cały piecyk nam się nie ubrudził.
Wstawiamy do piecyka nagrzanego do 175-180 stopni na ok. 15-20 minut, pieczemy tak aby się bułka zrumieniła. Wyśmienity podany sam jako przekąska z dipem lub dodatek do innych dań.
Nam też smakował do pieczonej ryby.
Spokojnie, bakłażany cały rok kupisz😀Zima są importowane np z Izraela
OdpowiedzUsuńOlu masz rację, truskawki zimą też dostaniesz ale nie smakują tak jak w sezonie i kupisz tylko w markecie, tak samo z bakłażanem, ten z ryneczku kupiony na wagę jednak smaczniejszy :)
Usuńpozdrawiam
Nie przepadam za bakłażanem, ale tutaj wygląda kusząco :)
OdpowiedzUsuń