27 czerwca 2013

Mięsne kuleczki pieczone



Od wczoraj jestem też na Fb, zapraszam na stronę Zufikowa :)
 



Nie lubię długiego smażenia, a kotleciki tak i moja rodzinka też:). 
Pomyślałam że oszczędzę sobie tej nieprzyjemnej czynności i zapiekę je w piekarniku.
Oszczędziłam i czasu i kalorii. Polecam ten sposób przygotowania.
Wymyśliłam na poczekaniu też ich inna wersję, ale to innym razem.. 




przepis własny

klopsiki:
500 g mięsa mielonego ( u mnie miks mięsa drobiowego i karkówki)
pęczek pietruszki drobno posiekanej
2 ząbki czosnku 
1 jajko
1 łyżka sezamu
3 łyżki bułki tartej
sól, pieprz
sos:
500 ml passaty pomidorowej
łyżka śmietany 18%
duży ząbek czosnku
łyżka oliwy
łyżeczka przyprawy włoskiej Arabiata Royal Brand
1 łyżeczka domowego złotego syropu lub cukru trzcinowego

Mięso łączymy z jajkiem i pozostałymi składnikami i formujemy kuleczki wielkości orzecha włoskiego.
Układamy na papierze do pieczenia i wstawiamy do nagrzanego do 190 stopni piekarnika.
Obracamy co jakiś czas mieszajac, aby sie zrumieniły ze wszystkich stron.

Sos: siekamy czosnek, szklimy krótko na oliwie z przyprawą.
Zalewamy passatą i dusimy jakiś czas (ok. 10 minut) na małym ogniu.
Dodajemy śmietanę, doprawiamy . 
Wrzucamy upieczone klopsiki i gotujemy je w sosie ok 5 minut. 
Zostawiamy w tym sosie aby smaki się przegryzły.
Podajemy z ulubionym makaronem lub ryżem. 











25 komentarzy:

  1. Pyszne danie!
    Zrobię te klopsiki z jagnięciną lub indykiem.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam Ci, ja robiłam z indyka i karkówki, sam indyk jest zbyt "chudy" wyszłyby twarde.

      Usuń
  2. Pyszności, piękny obiadek

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja tez zdecydowanie wole pieczone niz smazone :) Pysznie wygladaja twoje kuleczki!

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne - uwielbiam klopsiki :) Jak wracałam z pracy kupiłam mielone - to chyba przeznaczenie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. A wiesz, że u mnie na obiad prawie to samo, tylko że kulki gotowane na parze, ale sos pomidorowy i makaron penne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny pomysł z tymi kotlecikami, takie dietetyczne:) Przepis wykorzystam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. mega smacznie wygląda zawartość tej michy!
    fajny pomysł z pieczeniem kotlecików

    OdpowiedzUsuń
  8. no i mniam :) czekam na tę drugą wersję :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie przepadam za kotletami mielonymi...ale wszelakie takie klopsiki, kuleczki mogę jeść namiętnie. Świetny przepis Zuziu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu, dziękuję. Te mi pasują bo bez smażenia ;)

      Usuń
  10. Mięsne kulki z makaronem. Pycha :) Bardzo lubię takie obiady. Są sycące :)
    dariawkuchni.

    OdpowiedzUsuń
  11. Danie, które zasługuję na oklaski, bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Szkoda że nic nie rozumiem, na migi tu się nie da,
    ale za komentarz dziękuję:-P

    OdpowiedzUsuń
  13. Pyszności, od razu zjadłabym całą porcję:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz, zajrzyj po kolejny przepis :)