23 stycznia 2013

Kotleciki z soczewicy



Dziś w roli głównej soczewica zielona. 
Kotleciki są delikatne, mięciutkie, smakują prawie jak mięsne (nie wiem czy to wada czy zaleta, zależy od punktu widzenia):). 
Dziś wersja podstawowa, jednak można dodać ziół, przypraw aby były bardziej urozmaicone. 
Ostatnio odkryłam nowe zastosowania soczewicy, do tej pory była głownie w zupie jub jako dodatek. 




 250 g zielonej soczewicy
1 jajko
1/2 łyżeczki soli
2 ząbki czosnku
1 duża cebula
sól, pieprz
bułka tarta
olej do smażenia


Moczymy soczewicę ok 1/2 - 1 h i gotujemy do miękkości. Blendujemy niezbyt dokładnie (tak by zostały niektóre całe ziarenka) można dokładniej ale tak jest ciekawsza tekstura. Studzimy.
Cebulę drobno kroimy w kosteczkę, czosnek też, szklimy na odrobinie oleju niezbyt długo, tak by cebula zmiękła.
Ostudzone dodajemy do masy, dorzucamy jajko, doprawiamy solą i pieprzem.
Formujemy kotleciki w dowolny kształt, obtaczamy delikatnie w bułce tartej i smażymy do zrumienienia.
Kotleciki są delikatne, mają tendencje do rozpadania się, ale z powodzeniem dają się przewracać na patelni, usmażone są już bardziej zwarte. 









Warzywa Strączkowe - edycja zimowa

16 komentarzy:

  1. Szukałam przepisu na takie kotleciki :) Dziękuję

    OdpowiedzUsuń
  2. ooo robiłam ostatnio podobne i też z zielone soczewicy, Twoje prezentują się bardzo apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ppoczynię, bo soczewica mi zalega na półce. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie powinnam takich pyszności na głodniaka oglądać..

    OdpowiedzUsuń
  5. Siankoo, dziękuję.
    Drui, do dzieła, mnie też zalegała :)
    Elexis, też mam zawsze ten problem jak przeglądam Wasze pyszności na blogach:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawy pomysł :) No i samo zdrowie :) Przy okazji do smażenia polecam olej rzepakowy - ma sporo omega-3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie taki używam, ale nie narzucam w przepisie:)

      Usuń
  7. Pysznie i zdrowe, przydałyby mi się takie na dzisiejszy obiad :)

    OdpowiedzUsuń
  8. O, a u mnie dzisiaj kotleciki z fasoli:) Z soczewicy jeszcze nie robiłam, ale na pewno wypróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszelkie warzywa strąkowe ostatnio u mnie królują :) Kotleciki jeszcze przede mną ;)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. prezentuja się świetnie i jakie zdrowe :)

    OdpowiedzUsuń
  11. i do tego ogórek :D

    zjadłabym takie danie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I to nie byle jaki ogórek! z własnego ogródka od teściowej:)
      pasował bardzo

      Usuń
  12. Wspaniałe. Uwielbiam soczewicę. A probowałaś dodawać obsmażone pieczarki? Połaczenie soczewicy z grzybami jest cudowne. Polecam. Pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne że próbowałam, robię taką potrawkę właśnie z pieczarkami.
      Ale jeszcze na blogu nie ma, trzeba by zamieścić ;)
      Pozdrawiam

      Usuń

Dziękuję za Twój komentarz, zajrzyj po kolejny przepis :)