Ciasto bananowo-kawowe

Garść bananów, chlust kawy, nuta amaretto i przepis na pyszne i łatwe ciasto gotowy.
Dość szybkie w przygotowaniu i pieczeniu, wystarczy ok. 30 minut, zachowuje wilgotność 2-3 dni, idealne na piknik, wyjazd za miasto lub po prostu do porannej kawy jeśli nie jesteście na diecie ;-)
Wiem, że to sezon na inne owoce, ale u mnie banany są zawsze, choćby do koktajli czy placuszków. Niebawem fajny przepis na takie placki z bananów bez mąki i cukru ;-)

średnia forma ( 18x20 cm)

3 przejrzałe banany
2 duże jajka ( jeśli małe to 3)
1, 5 szklanki mąki ( szklanka 250 g)
2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
2 łyżki "z górką" kawy rozpuszczalnej (tej drobnej) lub kawa inka
1/2 szklanki cukru
1/2 szklanki mleka
125 g masła roztopionego
do posypania rozdrobnione orzechy (dowolne) duża garść

Pamiętajcie SKŁADNIKI W TEMPERATURZE POKOJOWEJ!
1. Najpierw obieramy banany i robimy z nich papkę.
2. Mąkę przesiewamy z proszkiem do osobnego naczynia.
3. Miksujemy jajka z cukrem i szczyptą soli dobrych kilka chwil, tak by masa zrobiła się jasna i puszysta.
3. Teraz miksujemy tylko pulsacyjnie, aby składniki połączyć, aby masa jajeczna nie opadła:
powolutku dodajemy mleko, roztopione masło i kawę, kilka ruchów mikserem.
4. Następnie dodajemy na przemian : papkę bananową i mąkę miksując delikatnie.
5. Przelewamy ciasto do nasmarowanej formy, wyłożonej papierem, posypujemy orzeszkami i pieczemy 30-40 minut zależnie od piecyka (mój dość mocno grzeje i po 30 min było gotowe, dla pewności sprawdźcie patyczkiem).
Studzimy w formie, potem wyjmujemy.