Biała kiełbasa zapiekana w sosie chrzanowym

Jeszcze w tematyce Świąt. Podejrzałam kiedyś Jakubiaka na kuchni+ jak przyrządzał coś w podobnym stylu. Nie chcę robić reklamy temu panu, ale danie mnie zaciekawiło, zrobiłam i wyszło smakowite i warte zareklamowania, choć to oczywiście moja wolna interpretacja, a nie dosłowna :)

4 pętka kiełbasy białej surowej
oliwa do skropienia
majeranek
pieprz

sos:
150 ml mleka
150 ml śmietanki 30%
1 czubata łyżka mąki
2 łyżki masła
1 duży ząbek czosnku
sól, pieprz do smaku
czubata łyżka tartego chrzanu (lub dobrego ze słoiczka) - możecie dać oczywiście mniej, wedle smaku

Karmelizowana marchewka:
2 średnie marchewki pokrojone w słupki
wrzątek +sól+odrobina cukru
1łyżka masła + starta gałka muszkatołowa ( jakieś 1/4 łyżeczki)

posiekana natka pietruszki


Kiełbasę zaparzamy , odsączamy, układamy w naczyniu żaroodpornym skropionym oliwą.
Kiełbasę posypujemy pieprzem i majerankiem. Zapiekamy wstępnie samą kiełbasę ok. 15-20 minut.
W tym czasie przygotowujemy sos i marchewkę. Marchewkę wrzucamy na osolony i lekko osłodzony wrzątek na parę minut tak by lekko zmiękła ale pozostała krucha. Potem rozgrzewamy masło z gałką muszkatłową na patelni, wrzucamy odsączoną z wody marchewkę i krótko szklimy. Odstawiamy.
Sos: roztapiamy masło, wsypujemy mąkę i rozprowadzamy chwilkę smażąc. Zalewamy mlekiem i śmietanką, dorzucamy czosnek i przyprawy, gotujemy na wolnym gniu mieszając aż zgęstnieje. Dodajemy łyżkę chrzanu na koniec.
Wyciągamy z piecyka podpieczoną kiełbasę, zalewamy sosem, dodajemy marchewki, posypujemy natką i zapiekamy jeszcze razem ok.10 minut. Gotowe.