07 listopada 2012

Frytki z kabaczka




Ciekawie smakują same lub jako dodatek do innych dań.
Można się pomylić, smakują bardzo jak ziemniaczane.
Moje dziecię nie poznało i zjadło jako "frytki":)


Potrzebne będą:
duży kabaczek ( nie mylić z cukinią)
- ulubione zioła (bazylia, tymianek, oregano)
- olej do posmarowania
- sól



Nagrzewamy piekarnik do 200 stopni.
Obieramy kabaczka ze skóry, jest to dość żmudna praca ale się opłaca:)
Kroimy w podłużne cząstki, na kształt dużych frytek.
Rozkładamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Wlewamy do miseczki olej i pędzlem smarujemy każdy kawałek (no tak na szybko, niezbyt dokładnie).
Posypujemy ziołami i solą.
Pieczemy aż się mocno zrumienią, ok 30-40 minut.
Można przed podaniem lekko jeszcze skropić oliwą.


P.S. Lubicie frytki z majonezem? Ja tak...te również można sobie tak urozmaicić;)





12 komentarzy:

  1. To jak nie ma dużej różnicy to mężydłowi nie powiem, że to z kabaczka, bo jak się dowie to zaraz będzie się krzywił. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie czasem protestuje tylko córeczka, mąż zjada bez obaw:D
      jak zresztą większość dań które mu serwuję:)

      Usuń
  2. Super pomysł, z majonezem najlepsze:)

    OdpowiedzUsuń
  3. wyglądają jak oryginalne z ziemniaka;)
    pychota!

    OdpowiedzUsuń
  4. wyglądają pysznie frytki to ja zjem ze wszystkiego:P no prawie:P

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajne :) Robiłem kiedyś z marchewki, też są super :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Greetings! I've been reading your site for a long time now and
    finally got the bravery to go ahead and give you a shout out from Kingwood Texas!
    Just wanted to say keep up the fantastic work!

    OdpowiedzUsuń
  7. Absolutely composed content material, Really enjoyed
    reading through.

    OdpowiedzUsuń
  8. Hello! Someone in my Facebook group shared this
    site with us so I came to take a look. I'm definitely enjoying the information. I'm book-marking and will
    be tweeting this to my followers! Great blog and outstanding design and style.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz, zajrzyj po kolejny przepis :)